Oto pierwsza bajka jaką tutaj umieszczam.
autor -Irina Tokmakowa
ilustracje - Ewa Salamon
wydawca - Nasza Księgarnia 1969 r.
Pamiętam jak w dzieciństwie przez długie minuty kontemplowałam te piękne ilustracje. Wtedy mi się po prostu podobały, dziś zachwycają mnie kolorami i harmonią. Przypominają mi wycinanki. Uproszczone formy z jakich zbudowane są postacie i sceneria posiadają jdnak bardzo bogatą fakturę co sprawia, że dziecko za każdym razem odnajdzie w nich coś innego.
Przepraszam za udarte rogi i dziecięce bazgroły (trudno ocenić czy to moje czy mojego rodzeństwa ;) ), których nie usunęłam z obawy przed zniszczeniem papieru i ilustracji.
Miłego oglądania :)
Jako dziecko, dzięki mojemu tacie, znałam cały tekst na pamięć. Niestety z czasem treść zaczęła mi umykać, a teraz dzięki Tobie mogę przypomnieć sobie całość.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo♡.